Stylizacja mieszkania przez Klienta!
Chciałabym podzielić się z Wami sytuacją, w której Klienci samodzielnie przeprowadzili home staging nieruchomosci, w oparciu o uzyskane ode mnie w czasie konsultacji wskazówki i sugestie:)
Naszą wspólną przygodę zaczęliśmy od spotkania w mieszkaniu, które było przeznaczone do sprzedaży (powyższe zdjęcie). Dwa pokoje z kuchnią w aneksie na warszawskim Ursynowie wymagały porady wizerunkowej, tak by ofertę z sukcesem wprowadzić na rynek. Moim zadaniem było znalezienie kłopotliwych miejsc w mieszkaniu, a następnie wspólne ustalenie z Klientami jak sprawnie poradzić sobie z tym problemem. Co ważne, dyskutowaliśmy także o tym jak podkreślić atuty mieszkania, tak by szybko znalazło nabywcę i sprzedało się w korzystnej cenie.
Rozpoczęliśmy od salonu z kuchnią. Salon w mieszkaniu był mało wyeksponowany, praktycznie zdominowany przez dużą kuchnię. Nie "pomagała" też krzycząco pomarańczowa ściana. Trzeba było przywrócić równowagę pomiędzy tymi dwoma pomieszczeniami. Konieczne okazało się powiększenie optycznie salonu i nadanie mu bardziej reprezentacyjnego charakteru.
W sypialni zabrakło nieco przytulności, kącika do relaksu, a asymetryczne ustawienie łóżka wprowadzało pewien dysonans i wrażenie braku przestrzeni. Musieliśmy szybko nadgonić te braki...:). Łazienka wymagała lekkiego liftingu polegającego na zdjęciu zasłonki prysznicowej, wymianie zużytej baterii oraz doposażenia w akcesoria dekoracyjne.
Hol, balkon i garderoba skorzystały wizerunkowo bazując jedynie na porządkach i paru drobiazgach.
Po wspólnej analizie i dyskusji opracowałam plan "minimum" metamorfozy mieszkania. Wskazówki w formie raportu home stagingowego wysłałam Klientom, którzy sami zabrali się do pracy!
Poszło znakomicie, czego dowodem jest właśnie dokonująca się, satysfakcjonująca transakcja sprzedaży.
Zobaczcie na zdjęciach jak wspólnie osiągnęliśmy nasz cel!
Widok na salon z kuchnią po zmianach!:)
Home staging to działa!